Wyjazd do Krosna wypadł nam całkiem niespodziewanie. Syn miał tam swoje pierwsze zawody karate.

Nie byłabym jednak sobą, gdybym nie postanowiła zobaczyć choć kawałka miasta i zjeść w lokalnej restauracji.

Po króciutkim przejrzeniu internetu padło na „ Posmakuj”. Musieliśmy troszkę poczekać, bo otwierają dopiero o 12.00 ale było warto.

Od wejścia zachwycił nas wystrój i klimat, a całości dobrego wrażenia dopełnił kącik zabaw dla dzieci.  Już byliśmy w siódmym niebie, a najlepsze było dopiero przed nami.

Dzieci zamówiły makaron z sosem bolońskim i zupę pomidorową. Większość zniknęła w 2 minuty.

Moja mamusia skusiła się na mieszane sałaty z grillowanym kurczakiem, serem pleśniowym, rzepą marynowaną, pomidorkami cherry, orzechami włoskimi i vinegretem miodowo – jabłkowym. Okazała się ona mieszanką bardzo ciekawych smków, świetnie ze sobą skomponowanych.

Michał, kolega który był z nami, wybrał hamburgera wołowego z domową bułką i frytkami steakhouse. Najciekawszym jego elementem był dodatek pieczonego buraka. Smakowo ponoć bardzo dobry, jedynym minusem okazała się ciut za twarda bułka, która uniemożliwiła jedzenie hamburgera rękami.

Moje danie powaliło na kolana. Krem pomidorowo – pomarańczowy z pesto pietruszkowym, rucolą i prażonym amarantusem to najlepsza zupa jaką do tej pory jadłam. Do tego pyszna focaccia i regionalne piwo.

Piątka z bardzo dużym plusem.

Jeśli będziecie kiedykolwiek w Krośnie spróbujcie koniecznie, restauracje znajdziecie przy samym rynku, a więcej informacji o niej poniżej.

Posmakuj Krosno

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *