Całkiem niedawno pisałam Wam, że planuje w tym roku spełnić jedno ze swoich marzeń i dotrzeć na Jarmark Bożonarodzeniowy do Drezna. Czemu akurat tam? Powodów jest kilka. Przede wszystkim uważam, że w Niemczech są najpiękniejsze jarmarki świąteczne, a ten dreźnieński jest jednym z największych i najstarszych. Striezelmarkt – bo tak się nazywa, słynie z największej na świecie 14 m bożonarodzeniowej piramidy, a także z wielu atrakcji dla dzieci, których nie spotkacie na innych tego typu jarmarkach.
Podczas jutrzejszego otwarcia piramida zostanie wprawiona w ruch, a na placu rozkrojona zostanie bożonarodzeniowa strucla. Zacznie się ten cudowny czas, na który czekam każdego roku z niecierpliwością. Czas przygotowań do świąt, planowania prezentów… czas który przenosi nas do czasów dzieciństwa. W tym czasie staram się choć raz zabrać dzieci ( i siebie ;)) na jarmark bożonarodzeniowy. Skąd więc ta nagła zmiana planów?
Wyjazd planujemy wraz z przyjaciółmi od kilku tygodni. Przewodniki przeczytane, noclegi zorganizowane. Co prawda co jakiś czas, pojawiała się z tyłu głowy myśl o ubiegłorocznym zamachu w Berlinie (swoją drogą dokładnie w ten sam weekend, kiedy my byliśmy w Pradze), ale starałam się do siebie tego nie dopuszczać i trochę racjonalizować. Niestety ostatnich doniesień o planowanych zamachach nie mogłam zlekceważyć. Gdybym jechała sama, pewnie bym się nie zawahała ani chwili. W tej sytuacji jednak nie chce narażać ani moich dzieci, ani przyjaciół. Od dłuższego czasu odkładam powrót do północnej Afryki z dziećmi, właśnie ze względu na bezpieczeństwo. Głupotą więc byłoby wmawiać sobie, że ten wyjazd nie niesie za sobą zagrożenia. Nie jestem najszczęśliwsza z tą decyzją, ale uważam, że innej nie mogę podjąć….
Nie oznacza to jednak, że w tym roku odpuszczę jarmarki… kołacze mi się po głowie powrót do Pragi, albo wyjazd do Wiednia. Wiem jednak, że są to zupełnie inne jarmarki i nie chciałabym się rozczarować… Wiecie jak to jest, jak człowiek się nastawi…
Może warto poszukać czegoś bliżej… w Polsce? Polecicie mi miejsca w które warto pojechać?
A Drezno na nas jeszcze trochę poczeka….
